Szaleństwa Weroniki

wtorek, 8 listopada 2011

Czerwone korale

Są to moje stare czerwone korale z zwiększanych kulek. W swoim czasie się rozpadły, a teraz je przerobiłam nawlekając na surowy sznurek lniany. Każdy koralik jest z wierzchu dwa razy opleciony tym sznurkiem. Zapięcie to jeden koralik przewlekany przez sznurkowe oczko.

1 komentarz: