Szaleństwa Weroniki

wtorek, 31 lipca 2012

Jesienne pudełko

Niby mamy lato, ale kiedy wykonywałam to pudełko pogoda była całkowicie jesienna. No i odbiło się to na wybranym wzorze. Jabłka i złote ornamenty połączone z przebłyskami drewna i złotymi liśćmi. Wszystko to razem stworzyło oryginalną i ciekawą kompozycję. W okół jabłek i liści wykonałam delikatne brązowe cieniowanie.
Na zakończenie dodam, iż w przygotowaniu jest mój pierwszy tutorial. Zgodnie z prośba zawarta w komentarzach dotyczyć będzie zapięcia sznurkowej bransoletki. :) Na blogu pojawi się w ciągu kilku dni :)

Kremowo czerwony komplet

Dziś przedstawię jeszcze prosty komplet biżuterii w technice sutasz. Wykonany został w kremowo czerwonej kolorystyce. Komplet składa się z naszyjnika i kolczyków. Prosty i ładny. Większy kamień to koral, mniejszy to howlit. Jako dodatki użyte zostały perły szklane i szklane koraliki.

Kolczyki ślubne

Zdradzę wam sekret :) Już niedługo mój ślub! :D Strasznie się cieszę :) Jako "artystka" nie mogę tak po prostu kupić biżuterii ślubnej. Zrobiłam ją sama :). Kolczyki i grzebień do włosów to wszystko co będę miała na ślubie. Postanowiłam nie mieć żadnego naszyjnika, a w zamian kolczyki są długie, aż do ramion.

Poniżej tego kompletu prezentuję wam prototyp tej  biżuterii. Zrezygnowałam z niej ponieważ wyszło trochę krzywo. Innym powodem było to, iż te kolczyki wyszły jednak ciemne. Choć cała stylizacja będzie utrzymana w kolorach ecry i beżu (nawet buty mam beżowe) to jednak kolczyki wolę delikatniejsze. :)
 Prototyp:

piątek, 6 lipca 2012

Szkatułka w kwiaty

Małe pudełeczko ozdobione dwoma rodzajami kwiatów:

  • decoupage
  • z masy strukturalnej.

Jest delikatnie cieniowane, a w środku bejcowane. Całość pokryta lakierem w spreju. :) Jak dla mnie jest śliczne, małe i urocze. :) Wykonałam je na prezent urodzinowy. Obdarowanej bardzo przypadł do gustu, a to jest najważniejsze.

Różności

A na dziś mam przygotowane kilka dziwnych niepowiązanych rzeczy:
  1. To kolczyki, sztyfty, z guzików i kokardek :P Śmieszne są, znajomi uznali, że wyglądają jak elfie uszy, ale mi się podobają. Co najwyżej następne takie zrobię ciut mniejsze :P.
  2. Brelok czarno-biały z dużą koniczyną zdobiona metodą decoupage i małą metalową, a do tego perełki, kulka z filcu i motylek.
  3. Broszki i kolczyki na szydełku. W dwóch kolorach, ale z góry mówię, że nie moje wykonie. W rodzinie mistrzem szydełka jest moja mama i ciocia :) Te kwiaty są produkcji cioci. Ja tylko dodałam perły (w rudych) i fioletowy koral oraz zrobiłam z nich kolczyki i broszki. Są w sam raz na zimne dni:P jak się spojrzy od razu robi się cieplej :P.

czwartek, 5 lipca 2012

Kolczyki sutasz

Nowa partia kolczyków wykonanych w technice sutasz :)
Pierwsze to turkusy oprawione morskimi i różowymi sznurkami.
 Te poniżej to moje ukochane agaty fioletowe :) są prawie czarne i jak dla mnie po prostu boskie, a do nich dałam fioletowe sznurki i żółte koraliki. To wszystko razem prezentuje się wspaniale.
 Następne to..... guziki :P wyciągnięte z szafy babci :P Wykonałam z nich kolczyki i broszkę. Kolczyki mają na końcu kryształki, a broszka perełki, to jedyna różnica w wykonaniu.
 Poniżej są kolczyki z małych howlitów wykonane w czerwono-beżowej kolorystyce.
 Przedostatnie to żółte pastylki howlitu wykonane trochę po indiańsku.
 A na końcu są howlity w kolorze fuksji oprawione w granat. Jak dla mnie świetne połączenie kolorystyczne. :)

Fioletowo-szary komplet

Mając ulubione kolczyki miałabym poprzestać tylko na kolczykach? Hmm... to chyba nie możliwe :P Tak więc do moich ulubionych sutaszowych kolczyków wykonałam wisior i bransoletkę. Powstały w odwrotnej kolejności: najpierw bransoletka potem wisior. Nie są wykonane w identyczny sposób, ale z tych samych materiałów, czyli bardziej dopasowane są kolorystycznie, niż za pomocą wzornictwa. We wszystkich elementach kamieniem głównym jest przepiękny owal agatu fioletowego. Kamień ten jest wprost wspaniały do obróbki tą techniką.

środa, 4 lipca 2012

Nakładki ze sklepu budowlanego

Oto owoce mojej wizyty w sklepie budowlanym. Wraz z narzeczonym wpadliśmy na chwilę, a ja chyba będę dużo częściej odwiedzać. Wypatrzyłam tam nakładki :) No i jak to ja, musiałam pokombinować. Ostatecznie połączyłam z kółkami w kolorach złotym i antycznym. Powstały z tego boskie kolczyki, a do jednych zrobiłam do kompletu wisior, naszyjnik i bransoletkę. Ostatnie kolczyki są z kulkami howlitu. Ogólnie w tym poście jest przedstawiona biżuteria z materiałów budowlanych :P. Mój narzeczony stwierdził, że ja ze wszystkiego biżuterię zrobię :P no i chyba ma rację :P.
Komplet z nakładek i antycznych kółeczek: kolczyki,
bransoletka, naszyjnik i wisior
Kolczyki z kompletu
Bransoletka z kompletu
Naszyjnik z kompletu
Wisior z kompletu
Nakładki i antyczne kółeczka
Nakładki i złote kółeczka
Nakładki i howlit

Bransoletka z awenturynu

Dwie pastylki fasetowane awenturynu oprawiłam techniką sutasz i zrobiłam z nich bransoletkę. Świetnie pasuje do wykonanych wcześniej kolczyków z turkusu :). Zapinana jest na łańcuszek, co daje możliwość regulowania zapięcia :)

Makaron z sosem truskawkowym

Lato bez truskawek to nie lato. W tym roku mały eksperyment kulinarny, czyli sos truskawkowy. Jest pyszny :) Bardzo dobry z makaronem w kompozycji zaprezentowanej poniżej, ale równie świetny do lodów, gofrów, czy polany na naleśniki :)

Składniki na sos:

  • 1/2 kg truskawek
  • gałązka mięty
  • 1/2 cytryny
  • cukier do smaku


Pozostałe składniki:

  • makaron farfalle
  • około 200 g twarogu


Truskawki i liście z gałązki mięty utrzeć jak na mus, najlepiej za pomocą blendera z rozdrabniaczem. Mus przełożyć do garnuszka, dodać sok z połówki cytryny, dosłodzić według własnego gustu i w zależności od słodkości truskawek. Całość zagotować. Sos do makaronu najlepszy jest na ciepło, ale na zimno jest także świetny. Makaron ugotować, wyłożyć na talerze. Na makaron pokruszyć twaróg i polać sosem truskawkowym. :) Smacznego.