Szaleństwa Weroniki

piątek, 26 lipca 2013

Zielone miniaturki

Dziś dwie pary kolczyków w wersji mini i do tego zielonych :). Miały być jedne duże a wyszły dwie male, jak to często bywa, kiedy zabiera się człowiek do pracy zmienia się koncepcja :P. Wykorzystałam howlity i Toho :).
Ps. Obie pary są na sztyfty i podklejone czarną skórą.

wtorek, 23 lipca 2013

Kolczyki: turkusowe i czerwone

Dziś dwie pary kolczyków, które właściwie nie mają ze sobą nic wspólnego, oprócz techniki wykonania i czasu powstania (robiłam je krótko po sobie). Tak więc najpierw wspaniałe turkusowe z czarnym. Kryształek w kolorze bermuda blue otoczony czarnymi i turkusowymi sznurkami sutasz. Do tego koraliki Toho, kryształki i zawieszki, i gotowe :). Drugie są o wiele prostsze w wykonaniu. Kamienie to coś ala guziki, bordowe z czarnymi liniami. Do tego sznurki w kolorach czerwonym, bordowym, czarnym oraz sznurek skręcany i kryształki jako zawieszki, i kolejne kolczyki gotowe:)

środa, 17 lipca 2013

Pomarańcza z pustyni

Pomarańcza z pustyni, czyli broszka i kolczyki z piaskiem pustyni i sznurkami sutasz w kolorze pomarańczy i ecru. Do tego oczywiście Toho i kryształki. A w broszce dodatkowo ozdobny łańcuszek.  Właściwie nie wiem co jeszcze napisać :) Popatrzcie :)

poniedziałek, 15 lipca 2013

Piękne kolczyki ślubne i im podobne

Dziś dwie pary kolczyków i aż 5 zdjęć, a to dlatego, że strasznie podobają mi się zaprezentowane tu kolczyki i nie mogłam się zdecydować na jedno zdjęcie. Pierwsze kolczyki są w odcieniach żółtego i fioletu. Mają wspaniały, długi fason, czyli taki jak lubię :). Fioletowy kamień to agat, żółty zaś to masa perłowa. Do tego dobrałam perełki, kryształki i Toho.
Drugie kolczyki mają identyczny fason, ale z drobnymi zmianami. Po pierwsze perełka na samym dole jest większa, po drugie górny kamień jest okrągły, a nie owalny i po trzecie na samym dole znajduje się zawieszka - serduszko Swarovskiego. Poza tym oczywiście różnią się kolorem, drugie kolczyki są wykonane ze sznurków w kolorze ecru i kość słoniowa. Wykorzystane w nich kamienie to howlity. Do ich uszycia użyłam także perełek i koralików Toho. Obie pary podklejone są skórka, pierwsza czarną, drugia białą.
Ostatnie zdjęcie jest najciekawsze :) Kolczyki te tak mi się podobają, że gdybym uszyła je wcześniej chyba założyłabym je na własny ślub. Niestety u mnie jest już za późno. Zrobiłam jednak zdjęcie tych kolczyków na tle mojej sukni ślubnej :D Suknia ta jest jest w kolorze złamanej bieli (kości słoniowej), gdyż do mojej cery nie pasowała klasyczna, zimna biel :) Jak widać kolorystycznie pasują idealnie :D

środa, 10 lipca 2013

Kolczyki "kwiatowa wróżka"

Nie mogłam się powstrzymać i nazwalam kolczyki :P A wszystko dlatego, że bardzo mi się kojarzą z wróżką, zapewne przez górny motyw przypominający skrzydełka. Do tego masa perłowa drukowana w kwiaty i nazwa gotowa. Tak więc przedstawiam wam "kwiatową wróżkę":
Kolczyki wyjątkowe, dla wyjątkowej kobiety, która miałaby odwagę je nosić :)

Kolczyki wykonane w technice sutasz, z wykorzystaniem masy perłowej, kryształków i koralików Toho.

wtorek, 2 lipca 2013

Sutasz z kryształkami

Dziś prezentuję dwie pary kolczyków wykonanych w technice sutasz. Są to kolczyki wielkości ostatnio pokazanych, a nawet minimalnie mniejsze. Za to wg mnie są bardziej "balowe". Wrażenie takie daje umieszczenie w centralnym punkcie kryształków oktagon. Na pewno jeszcze nie raz wykorzystam je przy tworzeniu kolczyków, dają zniewalający efekt :)